sobota, 24 grudnia 2011

czwartek, 15 grudnia 2011

Marcin, wieki temu

                                                                                                        






                                                                                                  

wtorek, 13 grudnia 2011

blożki blogaski

moja bezsenność trwa od 3 dni

dzisiaj - przeglądając blog osoby, której nie znam - przypomniałam sobie, dlaczego zawsze gardziłam blogami
(brawo, mała czarna hipokrytko, masz swojego bloga ;*)

przypomniałam sobie też o tych wszystkich rzeczach, które zawsze chciałam zrobić
i tak nagle przyszły noworoczne rozkminy....

czekam więc na ciebie nowy roczku, ze starych postanowień zostały mi do realizacji 3 
z czego szansa na spełnienie pierwszego zginęła śmiercią naturalną już w styczniu 2011
jedno z nich ma szansę się jeszcze zrealizować...

coś pękło

żeby ta notka była całkowicie "blogowa" 
to oprócz nikomu niepotrzebnych zwierzeń, które niczego w nic nie wnoszą, 
wkleję jeszcze bezsensowne zdjęcie, 
doskonale ilustrujące niepraktyczność niniejszego bloga